48. Ching

 www.guoyi360.com/




1
Aby zajrzeć do wnętrza studni, podobnie jak do naszej duszy, woda musi być spokojna i czysta. Początkowo studnia jest błotnista, mętna, zbyt wzburzona. Szukajmy życia mniej wzburzonego, mniej kompromisów; zmysły wymagają oczyszczenia, spokoju, inaczej nie będziemy mogli zobaczyć siebie w sobie. Studnię trzeba opróżnić, aby ją wyczyścić i nie oczekujmy początkowo dobrych rezultatów. Aby usunąć wewnętrzne błoto musimy się zabrudzić (zaakceptujmy nasze ograniczenia, nasze wady). Wiele kosztuje to opróżnienie, ale potem ulga opłaci się w zamian za okaleczenie naszego błotnistego Ego. Trzeba doprowadzić do równowagi, rozliczać się zarówno na dobre, jak i na złe z tego, co zostało zrobione do tej pory.



2
Jeśli wiadro zostanie przedziurawione, zanim dotrze do szczytu, straci całą wodę pobraną ze studni. Studnia jest esencją, mechanizm, kołowrotek i liny to myśli, intelekt, a wiadro to serce. Musimy najpierw skupić się na sobie, wyleczyć rany, pęknięcia, wierzyć w siebie, a nie szukać siły u innych. I Ching mówi, że ryby wydostają się z wiadra przez szczeliny; jest to symboliczny obraz, który mówi nam, że marnujemy pożywienie myśląc o karmieniu innych. Najpierw musimy żyć tą prawdą, a gdy wyda owoc, dać ją innym. W przeciwnym razie skończymy jak wielu, którzy dają dobre rady, a których sami nie potrafią zastosować w praktyce.


3
Jak na górze, tak i na dole. 

- Hermes Trismegistus -

Jeśli przeanalizujemy nasze wnętrze, zauważymy, że tacy jacy jesteśmy w środku, tacy objawiamy się na zewnątrz. Jeśli napotykamy trudności, wrogów lub lęki, zwróćmy uwagę na życie wewnętrzne, ponieważ to wszystko tam już jest. Jeśli oczyścimy je w życiu wewnętrznym, przekonamy się, że życie zewnętrzne (doznania i percepcja) zmienią się jak pod dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Inni nie piją z naszej studni, bo my sami nie wierzymy w siebie.
Jeśli boimy się w środku, przerazi nas i życie. Jeśli w środku jest agresja, życie nas „zaatakuje”. Jeśli toczymy wewnętrzną walkę, będziemy mieli rywali. Jeśli chowamy w sobie poczucie winy, życie znajdzie sposób na to, by nas „ukarać”. Jeśli mamy w sobie obrazę, życie da nam powody do jeszcze większej urazy... Życie widzi nas takimi, jakimi jesteśmy w środku.



4
Większość ludzi jest tak pochłonięta kontemplacją zewnętrznego świata, że ​​zupełnie nie zdaje sobie sprawy z tego, co dzieje się w ich wnętrzu.

- Nikola Tesla -

Ching zachęcają nas do naprawy własnej studni, do myślenia o własnym życiu, a nie o życiu innych. Zobaczmy co jest z nami nie tak, bo możemy nad tym popracować. A co jest nie tak z innymi? Nic nie możemy zrobić ze studnią innych. Jak mówi przysłowie: „Wczoraj byłem inteligentny, więc chciałem zmienić świat. Dziś jestem mądry, więc zmieniam siebie. Możemy szukać zewnętrznych źródeł motywacji i to może katalizować zmianę, ale jej nie wesprze. Ona musi pochodzić z wewnętrznego pragnienia.


5
Wolność jest raczej wewnętrznym podbojem niż zewnętrznym dogadzaniem sobie. Kiedy nasza studnia zostanie naprawiona, oczyszczona i gdy zbierzemy się w sobie, zobaczymy jak wypływa wewnętrzna woda. Zrozumiemy, że nasza siła, uroda, nasze bezpieczeństwo nie zależą od innych… Teraz, kiedy przyjdą do nas, aby napić się z naszej studni, nie będą nas już opróżniać, nie będą już zamulać naszego źródła, wody pozostaną jasne i spokojne, ponieważ nie użyjemy ich do przechwałek i nie pozwolimy sobie na rozpieszczenie pochlebstwami. Będziemy tworzyć jasne i niewybrakowane relacje, pełne duchowego źródła, a nie wstępowania na piedestały.


6
Nasza wewnętrzna studnia jest odbudowana, czysta i pełna. Po upadkach nauczyliśmy się wstawać bez urazy, żyć samym sobą bez przechwałek. Wewnętrzną siłą jest umiejętność szanowania muzyki, którą inni grają i tańczą do naszej melodii; w ten sposób inni mogą nawet myśleć, że tańczymy ich piosenkę, nawet jeśli bez synchronizacji, gdy jesteśmy w harmonii z samym sobą. Teraz możemy dawać wodę z naszej studni, nie sprzedając siebie, otrzymywać pochwały bez rozdymania własnego ego, być przezroczystym bez konieczności ukrywania się.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz