Heksagram 45 - Ts'ui - SKUPIAJĄCY
Jezioro nad ziemią jest obrazem zgromadzenia; nawet w oazie wszystkie zwierzęta gromadzą się razem, mają wspólny, witalny ośrodek, wodę. My również jesteśmy istotami społecznymi i relacyjnymi, często tworzymy grupy, wspólnoty, rodziny, spotkania. Trudno zapewnić spójność grupy, przede wszystkim dlatego, że nie wszyscy uczestnicy są szczerzy, nie wszyscy są gotowi otworzyć się i powitać innych z ich ograniczeniami, potrzebne są dusze zdolne do pogodzenia się z tymi limitami. Tylko uczciwa postawa i szczere zaangażowanie mogą cokolwiek osiągnąć. Ryzyko upadku musi być wzięte pod uwagę, bo zawsze istnieje to zagrożenie.
1
Kiedy chcemy dołączyć do grupy, popełniamy zwykłe błędy: pokazujemy się w sposòb przesadny jako protagoniści, pokazujemy to, co w nas najlepsze, aby zostać zaakceptowanym i zaimponować obecnym, stawiamy na bycie miłym, nawet jeśli jest jasne, że często jest to zachowanie wymuszone lub czujemy się wręcz wykluczeni, odsuwamy się na bok, a hermetyczna nieśmiałość uniemożliwia nam nawiązanie jakiegokolwiek kontaktu. Tak więc zbyt silna inwazja, albo znikome zaangażowane są skrajnościami, których należy unikać. Ze spokojem, dyskrecją, delikatnością, dając czas na aklimatyzację, dopasowujemy się do nowej grupy lub otoczenia społecznego.
2
Szukajmy towarzystwa tych, którzy są w naszych oczach bardziej naturalni, bardziej do nas podobni, w przeciwnym razie będziemy zmuszeni udawać i rezygnować ze szczerości. Na początku powstawanie grup i przyjaźni jest bardzo ryzykowne. Początkowo istnieje tylko przestrzeń do bycia docenienianym, ale nie poznanym, więc lepiej być roztropnym: nie doceniać zbyt wcześnie, żeby później nie żałować swych przedwczesnych osądów, nawet tych negatywnych, gdy niektórzy dadzą się natychmiast poznać, dając z siebie najgorsze. Jeśli nie narażamy się zbytnio, zdobywamy przestrzeń i czas na ocenę gdzie jest nasze miejsce i z kim.
3
Płaczemy, bo nas odrzucono - to jest obraz trzeciej linii. Zdarza się, że nie potrafimy odnaleźć się w grupie, że nie możemy się z kimś porozumieć, ale... Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że jeśli nas odrzucają, to dlatego, że nie jesteśmy dla tej grupy odpowiedni i na równi ta grupa nie jest odpowiednia dla nas. Po co wymuszać otwarcie na zamkniętych drzwiach? Takie zachowanie jest złodziejstwem. To tylko nasze złudne myślenie popycha nas do wiary, że byłoby wspaniale być ich częścią. Zaufajmy tym, którzy nas kochają. Tylko u boku godnej zaufania osoby możemy stać się częścią pewnych grup.
4
Jest wielką radością odnalezienie się w grupie, gdzie jeden wzbogaca drugiego, gdzie można wzrastać razem, gdzie wszyscy pomagają wszystkim, w której nie ma poniżanych, ani nikogo kto czuje się liderem, ponieważ to, co utrzymuje grupę w zjednoczeniu nie jest szefem, ale wspólnym zamiarem, dzieleniem się wspólnymi pasjami, siłą emocjonalną, która przyciąga wszystkich. Kto jest jaśniejszy w takiej grupie, jeśli naprawdę pojmuje to prawo, nie zaakceptuje wywyższenia, pochwał, ani przywódctwa; oświetli wszystko i wszystkich z niskości, a to stanie się siłą napędową samej grupy bez ryzyka. Bowiem tam, gdzie istnieje lider i gdy go zabraknie, grupa się rozpada.
5
W grupie zawsze będą przeciwieństwa: ci, którzy wyróżniają się błyskotliwością i ci, którzy w jakiś sposób sprzeciwiają się grupie zaniedbaniem, zawsze narzucając swój osobisty sposób bycia. Te przeciwieństwa wywołują napięcia i są punktem rozłamu w jakimkolwiek zjednoczeniu. Siła natomiast leży w centrum, w szlachetnym ideale, być może duchowym lub transcendentalnym, co zwykle i często powierzchownie nazywamy świętym. Jedynie ten wspólny cel utrzymuje przy życiu i w sile całą grupę, relacje między przyjaciółmi, małżeństwo.
6
Żal i gorycz pozostają, bo czasami nie da się stworzyć grupy, nie da się nawiązać przyjaźni, nie da się stworzyć relacji z kimś, kogo lubimy, ale taka jest natura rzeczy. Nie możemy zadowolić wszystkich i wszystkim się podobać. Czasami niezwykłe sytuacje nie są dla nas możliwe, a niektórzy ludzie, choć tak bardzo do siebie podobni, nie mogą zostać razem. Woda i olej to dwa płyny, ale nigdy się nie łączą. Rezygnacja i wiele spokoju dla tych, którzy zrozumieli naturę niezgodności wychodząc poza pragnienie przyjemności i poza sympatię dla pewnych wydarzeń, sytuacji czy ludzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz